Kabaret Pod Wyrwigroszem
Ludzie:
Łukasz Rybarski – Aktor z zawodu i reżyser z zamiłowania. Na scenie jest zawsze uśmiechnięty, nawet w roli poważnego profesora Jana Miodka.
Maurycy Polaski – Wraz z Łukaszem Rybarskim ojciec i współzałożyciel formacji. Znany przede wszystkim jako ksiądz, która to postać jest mu dziwnie bliska…
Beata Rybarska – Wbrew pozorom blondynka, choć o temperamencie brunetki. Jak na zawodową aktorkę przystało przekonująca w każdej roli od sprzątaczki do damy.
Andrzej Kozłowski – Najmłodszy i najnowszy nabytek Wyrwigrosza. Prywatnie miłośnik i wykonawca latynoskich rytmów.
Kabaret:
Są z Krakowa. Są także absolwentami Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Ale w kabarecie radzą sobie nieźle, wbrew panującej opinii, że zawodowi aktorzy nie mają do siebie dystansu. Oni mają, nie tylko dystans, ale też poczucie humoru. Inspirację do skeczy znajdują wszędzie, dlatego strach z nimi rozmawiać, bo potem na scenie to obśmieją.
Ich występy to widowiska zabawne i dynamiczne, pełne drwiny i rubasznego humoru. Najbardziej lubią się przebierać i parodiować. Przyłożą każdemu, od gwiazd telewizji do szanowanych naukowców. Nie boją się też satyry politycznej.
Najpopularniejsze numery:
Profesor Miodek,
Między Bugiem a prawdą,
Kibice
Kultowe cytaty:
„Niech on mu przypierniczy, ale niech on mu nie przykeczupia.”
„W sejmie piękny był tylko Miller.”
„A na cholerę matematyka, jak u nas i tak nie ma na co liczyć.”
Ciekawostki:
Wszystkie dawne i obecne kostiumy Kabaretu pod Wyrwigroszem ważą razem 12 ton. Tyle samo, co dzwon Zygmunta.